Wednesday, September 14, 2011
Wejdź na pierwszy stropień, nie musisz widzieć całych schodów, po prostu wejdź na pierwszy stopień. Martin Luther King
Dokladnie tak! zrobilam juz pierwsze kroki,teraz tylko czekac na efekty.Znowu sie zawiodlam,ale to tez oznacza krok na przod..tylko ze ja nie zamierzam byc wykorzystywana.Nie dam sie wykorzystac.Nienawidze go! Nienawidze tego gnoja!Kazdy kontakt z nim,to jest jakas poracha! to jest ,rzygam gdy patrze na niego.Niesamowite,ze kiedy zdasz sobie sprawe ile krzywdy Ci ktos wyrzaadzil i ze wszystko Ci zabiera,to nienawidzisz go najbardziej jak potrafisz! Taki jestes madry,bedziesz mi mowil co mam robic? zeby swoje ego uchronic? ten gnoj chce zabrac mi wszystko,totalnie wszystko! Jebie gnoja, nie bede z nim w porzadku,tak jak on ze mna nie jest. Piotr sie dowie predzej czy pozniej i zajebie gnoja.Hah! podam mu wtedy reke.ja wiem to taakie agresywne,ale tak bardzo go nienawidze,za wszystko,totalnie za wszystko.ahhh nie ma co sie skupiac na tym co jest malo pozytywne.Musze sobie kupic rower,bo ten dupek zabierze mi lancuch wiec generalnie,po chuju,ale i tak daam rade. no nic spadlam na chwile na ziemie,ale grunt ze sie trzymam...musze mam rodzine cudowna rodzine,i ambicje nie tak jak on,prymityw.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment